Karta produktu to najważniejsza strona w twoim sklepie internetowym. To właśnie na tej stronie klient podejmuje decyzję o zakupie i decyduje o tym, czy dokona zakupu właśnie u ciebie, czy wybierze konkurencję? Na bazie obserwacji moich klientów i własnych doświadczeń zebrałem dla Ciebie TOP 10 wskazówek, które pozwolą Ci stworzyć skuteczniejszą kartę produktu.
Na bazie obserwacji moich klientów i własnych doświadczeń przygotowałem dla Ciebie praktyczny artykuł, w którym chciałem się podzielić kluczowymi elementami i przykładami, na które warto zwrócić uwagę, aby twoja karta produktu była o wiele bardziej efektywna!
Pisząc ten artykuł zależało mi, aby pokazać ci praktyczne przykłady takich rozwiązań, które mogą pomóc Ci w poprawie kluczowych wskaźników e-commerce poprzez konkretne elementy, które powinna zawierać Twoja karta produktu.
Tradycyjnie tego typu analizę przygotowuje wraz z rekomendacjami w ramach audytu sklepu internetowego dla klientów, gdzie to właśnie karta produktu odgrywa kluczową rolę w procesie sprzedaży.
Więcej o audycie sklepu internetowego przeczytasz tutaj: Audyt sklepu internetowego – jak poprawić sprzedaż w e-commerce?
Oczywiście to jakie elementy będą najważniejsze dla twojego e-commerce będą zależały między innymi od twojej branży, rodzaju klienta, czy jej specyfiki. Inaczej będziesz budował kartę produktu dla branży fashion, gdzie większy nacisk położysz na jakość zdjęcia i prezentację produktu, a zupełnie inaczej dla branży spożywczej, czy elektronicznej.
Checkout ma znaczenie, ale…
Sporo osób działających w branży e-commerce uważa, że końcowy proces zakupowy, czyli checkout decyduje o tym, czy klient dokona zakupu, czy nie?
Ten krok z mojej perspektywy oczywiście ma bardzo istotne znaczenie i to nie podlega dyskusji, ale jego kluczową rolą powinno być przede wszystkim nieprzeszkadzanie klientowi w czytelnej, wygodnej i szybkiej finalizacji zamówienia, ewentualnie zachęta do zakupu dodatkowych produktów lub usług.
Zdecydowanie więcej elementów decydujących o zakupie znajdziesz na karcie produktu.
Oczywiście w wielu sklepach internetowych element checkoutu nie spełnia nawet tej podstawowej funkcji, jaką jest nie przeszkadzać klientowi w finalizacji zakupu.
Przykładowo wśród jednej z najpopularniejszych platform na polskim rynku w modelu SaaS (abonamentowym) dedykowanej dla sklepów internetowych do tej pory jest duży kwiatek w checkoucie, który negatywnie wpływa na konwersję e-commerce co miałem okazję przetestować u jednego z klientów jak negatywnie wpływało to u niego na sprzedaż. W efekcie zmienił platformę e-commerce na inną i współczynnik konwersji z miejsca znacząco wzrósł.
Oczywiście nie o checkoucie będzie w tym artykule mowa, ale o karcie produktu.
Zachęcam przy okazji do lektury artykułu na temat jednego z typów checkoutu, który zyskuje na popularności: One Step Checkout w sklepie internetowym – wady i zalety
Wracając do karty produktu, niestety na bazie doświadczeń z klientami obserwuje jak wielu właścicieli sklepów internetowych nie przykłada do tego elementu należytej uwagi, a zdecydowanie powinna…
I właśnie po to powstał ten artykuł, aby uświadomić i pokazać jak ważny jest to element w twoim e-sklepie i jak bardzo może ci pomóc poprawić wskaźniki e-commerce i zwiększyć Twoją sprzedaż, czego oczywiście Ci serdecznie życzę 🙂
Dlaczego karta produktu jest najważniejszą stroną sklepu internetowego?
Na początek chciałbym się z Tobą podzielić przyczynami, dla których moim zdaniem karta produktu jest kluczową stroną w twoim sklepie internetowym.
Powód nr 1 – 85% ruchu z reklam kierowanych jest na kartę produktu
Zastanów się nad tym, gdzie kierujesz reklamę do twojego e-commerce? Czy kierujesz ją do strony głównej, na listę produktów, czy może przede wszystkim karty produktu? Bazując na danych moich klientów 85% ruchu z reklam jest kierowanych bezpośrednio na kartę produktu. Warto o tym pamiętać!
Czy to będzie reklama w social media np. FB Ads, czy Google Ads to w głównej mierze najskuteczniejszymi reklamami są te, które kierują na kartę produktu w twoim e-sklepie.
Wciąż spotykam się u klientów z podejściem, że to przecież strona główna jest najważniejsza, bo pokazuje wizerunek, co jest bardzo błędnym myśleniem. Oczywiście, jeśli będziemy mieli jeden lub zaledwie kilka produktów w ofercie to tak może się zdarzyć natomiast w sklepach internetowych gdzie oferujemy setki, lub tysiące produktów wygląda to już zupełnie inaczej.
Powód nr 2 – to na karcie produktu klient podejmuje decyzję zakupową
Pamiętaj o tym, że to właśnie na karcie produktu klient podejmuje decyzję o dokonaniu zakupu lub jego braku. To, co mu przedstawisz i jak to pokażesz będzie decydowało, czy zostanie z Tobą na dłużej i zapozna się z ofertą, czy ją po prostu od razu porzuci.
Powód nr 3 – masz największe możliwości przekonania klienta do zakupu właśnie u Ciebie
Zadaj sobie proste pytanie, czy gdy klient wchodzi na twoją kartę produktu w twoim sklepie internetowym ma do niej zaufanie już na starcie, czy nie bardzo? Jeśli tego nie wiesz to zadam dodatkowe pytanie. Skąd może je mieć i jak mu to komunikujesz?
Powód nr 4 – pomaga poprawić kluczowe wskaźniki e-commerce
Celem każdego e-commerce powinna być systematyczna poprawa najważniejszych wskaźników e-commerce. Dobrze zaprojektowana karta produktu poza przekonaniem klienta do zakupu, powinna się skupiać na poprawie takich wskaźników e-commerce jak:
- współczynnika konwersji e-commerce
- wartości koszyka zakupowego
- marży brutto
- zwiększania wartości życia klienta (CLV)
Niestety jest to nadal bardzo słabo wykorzystywane w zdecydowanej większości polskich sklepów internetowych. Zastanów się, czy w twojej branży karta produktu realizuje cele, jakim jest poprawa wskaźników e-commerce, czy jednak nie do końca?
Więcej o wskaźnikach e-commerce przeczytasz tutaj: 6 kluczowych wskaźników w e-commerce, które musisz znać
Dodam, że nawet duże marki w e-commerce potrafią to bagatelizować, ale o tym więcej będzie w przykładach, którymi się z Tobą podzielę w dalszej części tego artykułu.
Karta produktu – jak w 10 krokach zwiększyć sprzedaż w sklepie internetowym?
Karta produktu w sklepie internetowym składa się z różnych elementów i sekcji, które mają pośrednie lub bezpośrednie przełożenie na jej odbiór przez klienta. Skuteczna karta produktu wpływa na zwiększanie zaufania i poprawy potencjału zakupowego, a to jakie elementy pokażesz i w jaki sposób to zrobisz ma bardzo istotne znaczenie dla jej efektywności.
10 kroków, które pozwolą Ci zwiększyć skuteczność karty produktu
- Czytelne CTA
- USP – dlaczego klient ma wybrać Ciebie?
- Skrócony opis produktu
- Opinie o produkcie
- Szybkość i czas wysyłki
- Content – treści tekstowe i wideo
- Jakość i prezentacja zdjęć produktowych
- User Generated Content
- Zestawy produktowe
- Cross-selling i up-selling
1. Czytelne CTA
CTA (Call to Action) to wezwanie do działania, jakie chcemy osiągnąć. W tym przypadku na karcie produktu naszym celem jest dodanie produktu do koszyka przez klienta.
Teoretycznie oczywistość dla osoby doświadczonej w e-commerce, natomiast znam niestety bardzo wiele sklepów internetowych, w tym także sporych rozmiarów, w których na karcie produktu znalezienie najważniejszego przycisku dla klienta, jakim jest dodaj do koszyka potrafi być wyzwaniem.
Nie wspominając o przykładach, gdzie, aby dotrzeć do przycisku dodaj do koszyka trzeba było wykonać 5 przewinień myszką co całkowicie zabija konwersję, a był to sklep o przychodach na poziomie 0,5 mln zł miesięcznie.
Poniżej dwa przykłady kart produktu, które zaliczamy do znanych marek w polskim e-commerce, gdzie mają różne podejścia.
Eobuwie.pl – przykład CTA na karcie produktu
Karta produktu pokazuje w czytelny sposób przycisk „Dodaj do koszyka”. To na co chciałbym zwrócić Ci szczególną uwagę to zadbaj, aby CTA było widoczne w pierwszym widoku ekranu i nie wymagało dodatkowego przewijania strony.
Frisco.pl – karta produktu i przykład CTA
Dla porównania przykład z Frisco.pl, w którym CTA wciąż czytelnie odróżnia się od reszty strony i tła, natomiast element jest znacznie mniejszy na wysokość od np. eobuwie.
Dodam, że całą przestrzeń na szerokość karty produktu można by zdecydowanie lepiej wykorzystać i zagospodarować, bo jej potencjał nie jest z wykorzystany, ale zakładam, że w perspektywie czasu z pewnością to się we Frisco zmieni pod kątem widoku także dla desktop. Jeśli chodzi o mobile jest zdecydowanie lepiej.
2. USP – dlaczego klient ma kupić właśnie u Ciebie?
USP to w skrócie Unique Selling Proposition, czyli jaką unikalną propozycję wartości oferujesz dla twojego klienta?
Klient, który wchodzi na kartę produktu od razu ocenia, czy warto kupić właśnie u Ciebie? Co konkretnie mu proponujesz, aby go do tego zakupu przekonać? Jaką realną wartość lub korzyść jesteś w stanie mu zaproponować?
Czy będzie to może darmowa dostawa, szybka wysyłka, darmowe próbki, a może specjalistyczne doradztwo? Warto naprawdę dobrze poznać swojego klienta, aby wiedzieć czego faktycznie od Ciebie oczekuje w branży, której działa Twój biznes.
Rekomendacja! Zachęcam cię do zrobienia ankiety do twoich klientów z konkretnymi propozycjami takich wyróżników, dzięki czemu lepiej je dopasujesz do twojego odbiorcy bez potrzeby zgadywania i określania, bo tak mi się wydaje lub konkurencja tak ma.
Więcej o USP w e-commerce przeczytasz tutaj: USP w sklepie internetowym – dlaczego musisz je mieć?
3. Skrócony opis produktu
Jestem zwolennikiem tego, aby na karcie produktu umieszczać skrócony opis produktu, który poza unikalną treścią (czyli, poprawą widoczności pod kątem SEO) dla klienta będzie przede wszystkim pisany językiem korzyści, a nie typową papką marketingową od producenta, z której kompletnie nic nie wynika.
Przeważnie tego typu treść jest duplikacją tego, co ma twoja konkurencja, bo podobnie jak ty nic w tych opisach nie zmienia. Jest to tzw. duplikacja treści (duplicate content), której zdecydowanie warto unikać.
Jedni uważają ten element za totalnie zbędny, a inni za istotny na karcie produktu. Zaliczam się do tych drugich, szczególnie że testowałem to i przynosiło realne korzyści. Oczywiście jego umieszczenie lub nie będzie zawierało w dużej mierze od specyfiki branży.
CCC – karta produktu ze skróconym opisem
Poniżej przykład karty produktu sklepu internetowego CCC z domyślnie wyświetlanym skróconym opisem produktu. Dodam, że jest to też przykład przemyślanej karty produktu pod kątem czytelności i komunikacji istotnych elementów dla klienta.
To, co muszę dodać w kontekście karty produktu to, że jeśli się na coś takiego się decydujesz to musisz to zrobić od początku w przemyślany sposób.
Co mam tutaj na myśli? Jeśli będzie to tekst wyłącznie pod SEO, który nie będzie ani unikalny, ani dający realną wartość twojemu klientowi pokazujący język korzyści to ten punkt możesz pominąć i przejść do kolejnego.
4. Opinie o produkcie
Element bardzo często pomijany i bagatelizowany przez wiele sklepów internetowych. Natomiast na bazie moich doświadczeń i testów z klientami zdecydowanie wpływa pozytywnie na zaufanie względem produktu, przy którym takie opinie występują, a co za tym idzie przekłada się na wzrost sprzedaży w e-commerce.
Oczywiście, aby takie rozwiązanie miało pozytywny efekt u Ciebie trochę tych opinii powinieneś mieć przy produkcie 🙂 Sugeruję tutaj proste rozwiązanie, aby pod nazwą produktu umieścić opinię w formie np. gwiazdek z informacją ile takich opinii ten produkt już posiada. Poniżej przykłady z Nutridome, RTV Euro AGD i Zalando.
Dodatkowo w dalszej części artykułu pokazuje dwa zagraniczne przykłady z branży uroda i biżuteryjnej.
Nutridome – karta produktu z opiniami
Nutridome stosuje rozwiązanie, które poza opiniami o produkcie w formie gwiazdek i ilości opinii, dodatkowo od razu zawiera fragment takiej opinii słownej co już na starcie buduje element większego zaufania do produktu i pokazuje dodatkowe korzyści dla klienta lub klientki.
Uważam to za interesujące rozwiązanie, natomiast, aby faktycznie zweryfikować jego skuteczność trzeba by zrobić faktyczne testy A/B, które by porównałyby dwie wersje ze sobą.
RTV Euro AGD – karta produktu z opiniami
Poniżej przykład z RTV Euro AGD, gdzie są opinie w formie gwiazdek, a także podana ich ilość, a poniżej opinie o danym produkcie.
Zalando – karta produktu z opiniami
Z opinii o produkcie korzysta również oczywiście gigant z branży Fashion, jakim jest Zalando. Poniżej przykład jak to wygląda przy bardzo popularnym produkcie w Zalando, gdzie takich opinii jest już ponad 700.
Zwróć uwagę, że te opinie są umieszczone dość wysoko na karcie produktu, a nie na samym dole jak to jest przeważnie rozwiązywane. Natomiast szczegółowe zapoznanie się z opinią jest możliwe po kliknięciu te opinie, gdzie wyskakuje pop-up.
Jestem zdecydowanie zwolennikiem, aby takie opinie były prawdziwie, a nie sztucznie stworzone, choć wiem, że niestety w większości sklepów jest to po prostu zaplanowany copywriting. Sam nie lubię sztucznego marketingu, ale autentyczny, który wynika z faktycznych opinii klientów. Oczywiście sam zdecydujesz, w którym kierunku wolisz iść.
Rekomendacja! Najprostszym rozwiązaniem, aby to zautomatyzować będzie wykorzystać integrację z narzędziem do zbierania opinii o sklepie i równocześnie o produktach. Natomiast mam zasadę, że nie podaje wprost konkretnych nazw firm, aby nie być posądzonym, że coś lub kogoś promuje.
Jeśli chcesz dowiedzieć się co to za narzędzie, z którego korzystają moi klienci napisz do mnie bezpośrednio na maila, prędzej czy później Ci odpiszę.
5. Szybkość i czas wysyłki
Gdy analizuje branżowe raporty e-commerce, a także zbierane ankiety i opinie od klientów końcowych sklepów internetowych, którym pomagam na co dzień wnioski są oczywiste.
Szybkość dostawy ma bardzo duże znaczenie dla klientów, więc warto im to komunikować bezpośrednio na karcie produktu. Kwestia czasu jak dostawa tego samego dnia będzie standardem w większości sklepów internetowych.
Najczęściej stosowanymi sposobami pod katem komunikacji są dwa rozwiązania. Pierwszym przykładem jest licznik na karcie produktu np. tak jak to było rozwiązane w aptece internetowej eapteka.pl, którą rozwijałem dobrych kilka lat temu dla Dr.Max.
Eapteka.pl – karta produktu z licznikiem do czasu wysyłki
Po analizie konkurencji aptek internetowych w Polsce, gdzie złożyłem w każdej z nich testowe zamówienie zaobserwowałem, że szybkość dostaw tych aptek pozostawia bardzo wiele do życzenia (trwało to średnio 5 dni roboczych), więc wiedziałem, że to może być duży wyróżnik w komunikacji nowo startującej apteki, oczywiście pod warunkiem, że czasy dostaw będą faktycznie dotrzymywane.
Bardzo o to dbaliśmy w tamtym okresie, dlatego rozwiązaliśmy to w formie licznika, który pokazywał czas do, kiedy należy złożyć zamówienie, aby zostało wysłano jeszcze tego samego dnia.
Rekomendacja! Jeśli będziesz chciał skorzystać z rozwiązania w formie licznika zadbaj o to, aby był aktywowany w odpowiednim momencie.
Przykładowo, jeśli mamy piątek godz. 15:30, to nie ma sensu pokazywać, że do wysyłki zamówienia pozostało 71 godzin, bo to z pewnością nie będzie żadna zachęta do finalizacji właśnie w tym momencie.
Rekomenduję wariant, że taki licznik uruchamia się np. o 7 rano w dni robocze, gdy mamy do 15 kompletację wszystkich zamówień, wtedy ten czas będzie wynosił 8 godzin i będzie znacznie bardziej angażował do dokonania zakupu tu i teraz. Zadbaj też, aby taki licznik automatycznie uwzględniał wszystkie święta (dni wolne od pracy).
4F – karta produktu z terminami wysyłki i dostawy
Rozwiązanie w 4F skupia się na komunikacji terminu wysyłki i terminu dostawy. Nie ma tutaj żadnego licznika, który odlicza czas, ale jest jasna komunikacja, kiedy wyślemy, a następnie, kiedy do Ciebie zamówienie dotrze.
LuxyHair.com – karta produktu z informacją o wysyłce nad CTA
Nad przyciskiem „Add to basket” jest umieszczony subtelny tekst w innej kolorystyce komunikujący „Chcesz otrzymać przesyłkę już dziś? Zamów w ciągu najbliższych 5 h 29 m 9 s”.
Jest to bardzo dobry przykład jak można to sprawnie i nieinwazyjnie umieścić na karcie produktu.
6. Content – treści tekstowe i wideo
Muszę się przyznać, że 5-6 lat temu zdecydowanie nie byłem fanem contentu, bo wtedy patrzyłem przez pryzmat działań, które będą przynosić bezpośrednią sprzedaż Tu i Teraz.
Mocno się tutaj pomyliłem, bo jeden z projektów, który realizowałem i rozwijałem uświadomił mi jak ważnym elementem może być content w e-commerce i jak pozytywnie może się przekładać także na sprzedaż. Dodam, że przy jednym z projektów wzrost sprzedaży z miesiąc na miesiąc dla samego bloga wynosił 30-40% z miesiąca na miesiąc, a nie były to już małe kwoty miesięcznie.
Oczywiście muszę zaznaczyć, że takie wyniki zaczęły się pojawiać po około 2 latach od wdrożenia tych działań contentowych, dodatkowo bardzo ważnym elementem było tutaj mądre powiązanie artykułów z produktami.
Głównym kierunkiem pod kątem contentowym nadal są treści blogowe co wynika głównie z SEO i budowania widoczności w wyszukiwarce Google, natomiast od dłuższego już czasu można zaobserwować rozwój trendu wideo i to również w kontekście e-commerce.
Dlatego warto być przygotowanym na rozwój treści zarówno tekstowych i wideo również na karcie produktu, co dodam zaczynam wdrażać z moimi klientami.
7. Jakość i prezentacja zdjęć produktowych
Jakość i sposób prezentacji zdjęcia produktowego ma bardzo istotne znaczenie dla klienta. Pamiętaj, że klient w pierwszej kolejności nie kupuje tekstem, ale przede wszystkim obrazem. Są branże, w których jakość zdjęcia ma większe znaczenie jak np. fashion i uroda.
Przykładowo jeden z klientów z branży fashion po wdrożeniu nowych zdjęć produktowych i komunikacji wizualnej na stronie (znacznie wyższej jakości banerów i zdjęć niż to było wcześniej) zwiększył swoją sprzedaż tylko w ciągu jednego miesiąca o ponad 200%!
Co tylko pokazuje jak istotne znaczenie w konkretnych branżach ma jakość zdjęć produktowych. W kontekście branży fashion chciałbym ci pokazać przykład podejścia do karty produktu i prezentacji zdjęć na przykładzie DeeZee.pl.
DeeZee.pl – przykład karty produktu ze zdjęciami
Karta produktu jest ukierunkowana na prezentację zdjęcia i pokazania produktu z różnych perspektyw, gdzie 70% szerokości ekranu to zdjęcie, a tylko 30% to informacje o produkcie w formie tekstowej i niezbędne do finalizacji zakupu.
Innym przykładem będzie globalna marka oferująca włosy LuxyHair.com. Zwróciłbym tutaj uwagę na jakość zdjęcia, ale także czytelność całej karty produktu zarówno pod desktop, jak również mobile.
LuxyHair.com
Kluczowe i podstawowe informacje są od razu widoczne w jednym widoku ekranu. Nie ma potrzeby przewijania strony góra i dół co domyślnie wpływa na obniżanie konwersji e-commerce.
Podobnie jak w Deezee.pl strona jest zaprojektowana, aby nacisk skupiać na zdjęciach produktowych, które są elementem kluczowym w kontekście tego typu produktów.
Pokazany jest też bardzo dobrze efekt metamorfozy, czyli jak produkt będzie wpływał na poprawę wyglądu u klientki.
8. User Generated Content
User Generated Content, czyli kontent tworzony przez naszych klientów w różnej formie np:
- Posty w social media (Facebook, Instagram), które są zaciągane i pokazane na karcie produktu
- Zdjęcia klientów i klientek z produktem
- Wideo nagrywane przez klientów i klientki pokazujące produkt
Jest to osobiste doświadczenia użytkownika w związku z danym produktem, który sprzedajemy w naszym sklepie internetowym. Może być to w formie recenzji produktu, która jest umieszczona na karcie produktu lub zdjęcia z social media.
Przykładowo kupujemy wybrane ubrania lub kosmetyki marki X, który później pokazujemy w social media np. Instagram. Dzięki czemu klient lub klientka ma możliwość zobaczenia produktu w naturalnej scenerii bez perfekcyjnego zdjęcia z retuszem wykonanego przez profesjonalnego fotografa.
Poniżej przykład z LuxyHair.com i Mejuri.com jak to wykorzystują u siebie.
LuxyHair.com
Mejuri.com
Innym przykładem jest marka z branży biżuterii Mejuri.com, gdzie produkty pokazane są na różnych osobach, influencerkach i nie tylko.
Po kliknięciu wybranej grafiki wyświetla dodatkowe szczegóły, które są odwzorowaniem tego, co jest pokazane na Instagramie tak jak w przykładzie poniżej, gdzie od razu pokazane są produkty na zdjęciu z możliwością przejścia z tego widoku do wybranegoi produktu.
Element ten zwiększa zaufanie i buduje wyższą wiarygodność klienta do produktu lub marki, gdzie klient ma możliwość zobaczenia produktu w różnych sytuacjach i miejscach np. na osobie szczupłej lub nieco grubszej, wysokiej lub niskiej, brunetce lub blondynce itd.
9. Zestawy produktowe
Jest to jedno z moich odkryć na bazie współpracy z klientami. Dobrze wdrożone zestawy produktowe pozwalają na wyraźne zwiększanie wartości koszyka zakupowego, czyli jednego z najważniejszych wskaźników w e-commerce.
Oczywiście zestawów produktowych nie wykorzystasz w każdej branży. Z moich doświadczeń robiąc to mądrze to w większości z nich mogą mieć praktyczne zastosowanie.
Poniżej przykład widoku z Google Analitycs jednego z klientów jak to wyglądało na początku naszej współpracy, a jak po kilku miesiącach. Wartość koszyka znacznie wzrosła, gdzie nie jest to jeszcze do końca wdrożone w takiej formie jak być powinno.
Wzrost wartości koszyka zakupowego o ponad 100%
Gdy zaczynaliśmy współpracę w styczniu 2021 średnia wartość zamówienia wynosiła 501,01 zł. Po kilku miesiącach współpracy średni koszyk wzrósł do kwoty wyraźnie powyżej 1000 zł. W danych poniżej wartość jest nieco niższa 971,12 zł, natomiast uwzględnia ona jeszcze styczeń, gdzie koszyk był bardzo niski.
Niestety nie mogę tutaj podać konkretnych przykładów u moich klientów jak to rozwiązujemy, bo nie mam na to zgody. Natomiast spróbuje na bazie innych sklepów internetowych pokazać, o co mi mniej więcej chodzi.
Muszę dodać, że znalezienie jakichkolwiek przykładów polskich sklepów internetowych, które to w podobnej formie wykorzystują było sporym wyzwaniem poza elektroniką.
Zaznaczam, że żaden z poniższych przykładów nie odpowiada temu, co wykorzystuję wspólnie z klientami.
RTV Euro AGD – zestawy produktowe
MediaMarkt – zestawy produktowe
Być może jedną z takich zmian pokażę jako całościowe case study w perspektywie najbliższy miesięcy jak klient mi na to pozwoli, bo aktualnie wdrażamy u jednego z nich coś bardzo ciekawego, czego nie widziałem jeszcze w polskich sklepach internetowych.
10. Cross-selling i up-selling
Jest to element, który praktycznie wszyscy wykorzystują w najprostszej możliwej formie poza elektroniką. Np. klienci, którzy kupili ten produkt wybrali także, czy produkty powiązane lub polecane.
Oczywiście rozwiązania te bazują na silnikach rekomendacji produktowych, natomiast wciąż brakuje mi w nich faktycznego dopasowania ukierunkowanego na potrzeby klienta.
Oprócz tego rozwiązaniem, które świetnie się sprawdza, a szczególnie dobrze wykorzystuje je branża elektroniczna to sprzedaż usług dodatkowych jak np. dodatkowa gwarancja, wniesienie nowego sprzętu, wyniesienie starego i wiele innych. Zastanów się, czy tutaj nie masz propozycji, które będą stanowiły wartość dla twojego klienta i były elementem przewagi konkurencyjnej?
Wracając do rekomendacji produktowych sugeruję, abyś podszedł do tego w sposób bardziej spersonalizowany. Jeśli np. kupujesz buty w sklepie stacjonarnym to, co sprzedawca od razu najczęściej rekomenduje Ci dodatkowo?
Praktycznie zawsze słyszę, czy nie chce pan dodatkowo pasty, czy środka do pielęgnacji obuwia? Jak wiem, że go nie mam w domu to najczęściej go kupuję. Z racji tego, że jest to produkt o dobrej marży, choć stosunkowo z niską ceną to warto rozważyć tego typu rekomendacje produktowe.
Czy sklepy internetowe z obuwiem to stosują jak np. eobuwie i wiele innych? Z tego, co obserwuję nie, koncentrując się wyłącznie na rekomendacjach innych butów, gdzie jako klient oczekiwałbym, aby podpowiadały mi także produkty, które mogą być świetnym uzupełnieniem mojego zakupu jak np. pasta lub środek do pielęgnacji skóry itp.
Żeby była jasność, czy to, że tego nie robią jest błędem? Nie, bo same sklepy internetowe mają wszystkie niezbędne dane, aby odpowiednio zaprojektować kartę produktu znając swoje cele biznesowe i strategię rozwoju. Z mojej perspektywy jednak można by to mądrze połączyć ze sobą, ale jest to oczywiście mój punkt widzenia.
Rozumiem, że sklepy skupiają się na zwiększaniu wartości koszyka zakupowego, bo to jest priorytet dla każdego z nich (sam tak robię z klientami), ale uważam, że dopasowanie do potrzeb i oczekiwań klienta ma równie istotne znaczenie i jak najbardziej można te elementy ze sobą połączyć.
Ciekawym przykładem takiego podejścia jest Lancerto.
Lancerto
Rekomendacje produktowe zostały rozbite w dwóch kolumnach: „Skompletuj zestaw i Podobne”. Tego rodzaju rozwiązanie można by zastosować w bardzo wielu sklepach, gdzie nie leci tradycyjnie rotator produktowy na całą szerokość ekranu, ale jest od razu odpowiednie dopasowanie produktowe za równo kontekstowe, ale także pod kątem zwiększania koszyka zakupowego.
Mobile
Na koniec chciałem się z Tobą podzielić przykładami kart produktów dedykowanych pod mobile, które z mojej perspektywy mają mocne fundamenty i są przemyślane pod kątem UX, a także czytelnie komunikują przewagi i korzyści dla klienta / klientki, gdzie już od razu w jednym widoku ekranu na komórce widzisz wszystkie istotne informacje.
LuxyHair.com – karta produktu pod mobile
Mejuri.com – karta produktu pod mobile
Karta produktu pod mobile – rekomendacje produktowe i opinie o produkcie
W powyższych przykładach skoncentrowałem się wyłącznie na mobile ze względu na to, że to jest kierunek, który będzie dominował w sprzedaży online. Przykładami z desktopa podzieliłem się we wcześniejszej części artykułu.
Pamiętaj o tym, że z każdym rokiem rośnie udział klientów korzystających ze smartfonów nie tylko pod kątem ruchu, ale przede wszystkim pod kątem przychodów, gdzie u większości moich klientów sprzedaż mobilna ma już większy udział w sprzedaży niż zakupy z laptopa lub komputera.
Dlatego warto myśleć strategicznie i spojrzeć na rozwój twojego sklepu internetowego w kontekście przyszłości, ze szczególnym uwzględnieniem urządzeń mobilnych, bo jeśli teraz zaniedbasz ten kanał to naprawdę dużo stracisz.
Karta produktu – podsumowanie
Na koniec pamiętaj o tym, że punktem wyjścia powinna być zawsze strategia rozwoju twojego sklepu internetowego i marki. Warto od tego zacząć! Dopiero znając swoją strategię, sposób komunikacji, wiedząc kim jest twój klient będziesz wiedział, co konkretnie i jak to najlepiej mu komunikować na najważniejszej stronie twojego sklepu 🙂
Mam nadzieję, że ten artykuł pomożecie Ci spojrzeć na twoją kartę produktu z innej perspektywy, dzięki czemu zwrócisz uwagę na obszary, które mogą u Ciebie nie działać jak należy i pozwolą ci zwiększyć efektywność twojej karty produktu, a przy okazji poprawić satysfakcję i prostotę z zakupów twoich klientów, dzięki czemu wzrośnie twoja sprzedaż.
Powodzenia w przemyślanym i skutecznym wdrażaniu zmian na karcie produktu z korzyścią dla Ciebie i twoich klientów 😉