Nic dziwnego, że e-commerce jest coraz bardziej pożądanym rodzajem działalności, skoro klienci różnych branż w dużej mierze przenieśli się właśnie do sieci. Z jednej strony są to więc przetarte szlaki, z drugiej jednak stale rosnąca konkurencja. W związku z tym jako przedsiębiorca musisz nie tylko nadążać za trendami, ale też ciągle śledzić statystyki swojego sklepu i na nie reagować. Jak to robić? Najskuteczniejszym rozwiązaniem jest analityka internetowa.
Analityka webowa jest sposobem śledzenia danych na platformach typu właśnie sklep internetowy. Dzięki temu możesz zbierać informacje o tym, co dzieje się na Twojej witrynie, analizować je, zrozumieć użytkowników i wyciągać z tego wnioski. Bez wątpienia jest to jedno z najważniejszych narzędzi dla każdego przedsiębiorcy działającego online.
Warto wiedzieć, że analityka internetowa nie ogranicza się wyłącznie do śledzenia samej witryny. Istotne jest tu bowiem również śledzenie innych miejsc, które związane są z działalnością, na przykład profile w mediach społecznościowych, aplikacje czy też miejsca, w których zamieściliśmy reklamy online.
Wśród danych, które można w ten sposób pozyskać, są między innymi:
- liczba odwiedzających,
- zachowania użytkowników,
- źródła ruchu, konwersje,
- działania podjęte w przypadku kampanii reklamowych.
Samo zebranie tych danych niewiele jednak da. Kolejnym krokiem jest więc ich przeanalizowanie w taki sposób, aby określić trendy i odnaleźć obszary, które wymagają poprawy.
Dzięki takim działaniom możemy znacząco poprawić wyniki i zwiększyć zyski firmy. Dlaczego? Ponieważ w ten sposób zrozumiesz lepiej swoich klientów, a także osoby, które z jakiegoś powodu rezygnują z zakupu. Będziesz mógł określić, co ich przyciąga, a co nie, i czego potrzebują. Dowiesz się też, które rozwiązania marketingowe przynoszą najlepsze efekty. Ponadto będziesz mógł poprawić user experience, zoptymalizować proces zakupowy oraz dopasować ofertę sklepu do oczekiwań. W ten sposób łatwiej będzie Ci podejmować dobre decyzje biznesowe, co nie tylko przysporzy Ci dodatkowych zysków, ale także ograniczy niepotrzebne wydatki.
Jak wygląda analityka internetowa w przypadku sklepu internetowego?
Analityka stron internetowych jako jedno z kluczowych narzędzi w przypadku działalności online jest procesem dość skomplikowanym, a tym samym szczegółowym. Składa się na nią kilka podstawowych wskaźników, które najlepiej pokazują co dzieje się lub powinno się dziać w sklepie.
3 główne filary analityki internetowej obejmują: narzędzia, ludzi i procesy. O co w tym wszystkim chodzi? O to, że jeśli nie zadbasz o jedną z tych rzeczy, analityka webowa nie będzie w pełni skuteczna. Drastycznie, ale prawdziwie.
Narzędzia to środki, za pomocą których można zbierać dane, czyli wszelkie programy, Google Analytics itp. Ponadto konieczne jest też zintegrowanie i prezentacja zebranych danych.
Ludzie to drugi filar i powinni zajmować jak największą część Twojego budżetu na analizę. Kompetentni ludzie odpowiednio podejdą do wszelkich statystyk i informacji wynikających z całego procesu, wyciągną wnioski i zasugerują rozwiązania.
Procesy z kolei to stałe śledzenie witryny, a także optymalizacja poszczególnych jej elementów.
Co dokładnie analizuję w sklepie internetowym?
Chcąc przeprowadzić dobrą analizę internetową, skupiam się na kilku najważniejszych kwestiach:
- Źródła ruchu – miejsca, z których użytkownicy „przychodzą” na stronę internetową. Może to być wyszukiwarka, media społecznościowe czy różnego rodzaju kampanie marketingowe.
- Zachowania użytkowników – co użytkownicy robią na Twojej stronie internetowej? Czy przeglądają ofertę? Na jakich produktach się skupiają? Ile czasu spędzają w sklepie? Czy ostatecznie dokonują zakupu? Jak wygląda ich proces zakupowy?
- Konwersje – ilu użytkowników dokonało oczekiwanych akcji, czyli na przykład kupili produkt czy zapisali się do newslettera?
- Skuteczność kampanii marketingowych – analizowane są tu wszystkie kampanie, w tym te w Google, w mediach społecznościowych, polecenia przez influencerów itp.
- Koszyki porzucone – skąd bierze się zjawisko porzucania koszyka zakupowego, czyli ostateczna rezygnacja z dokonania zakupu, mimo dodania do koszyka jednego lub nawet kilku produktów?
- Grupy klientów – kto jest grupą docelową sklepu? Do kogo można trafić poprzez różne produkty? Kim jest przeciętny klient i czego szuka dokładnie?
- Testy A/B – porównanie dwóch wersji witryny lub poszczególnych jej elementów oraz przeanalizowane, która z opcji jest skuteczniejsza.
Jak mierzyć poszczególne wskaźniki w sklepie internetowym?
Do określania wskaźników w sklepie online służą różnego rodzaju narzędzia do analityki internetowej. Większość z nich umożliwia dokładniejsze poznanie klienta.
Pierwszym przykładem może być współczynnik konwersji, czyli odsetek osób, które wykonały daną akcję w sklepie. Jeśli chcesz zmierzyć, jaki jest współczynnik konwersji dla osób dokonujących zakupu, musisz podzielić liczbę zakupów przez liczbę wizyt na stronie w danym czasie, a następnie pomnożyć to przez 100%. Oznacza to, że jeżeli użytkownicy dokonali łącznie 100 zakupów, a witrynę odwiedzono 5000 razy, współczynnik konwersji wynosi 2%.
Kolejną kwestią jest wartość życiowa klienta, czyli CLV. Jest to dochód, jaki przyniesie firmie dany klient. Jeśli klient np. 3 razy dokonał zakupu w ciągu 6 miesięcy na łączną kwotę 600 zł, wówczas można powiedzieć, że średnia wartość jego zamówień to 200 zł. Można więc przyjąć, że w ciągu roku przyniesie on dochód 1200 zł. Dodatkowo warto uwzględnić, jakie były koszty pozyskania tego klienta – czy „przychodził” on do sklepu sam z siebie, czy też poprzez płatne działania marketingowe?
Oprócz tego ważnym wskaźnikiem jest współczynnik odrzuceń. Odrzucenia to wszystkie akcje kończące się tym, że użytkownik wszedł na stronę, ale ostatecznie nie dokonał zakupu. Tutaj trzeba podzielić liczbę tych negatywnych akcji przez całkowitą liczbę odwiedzin, a następnie pomnożyć ją przez 100%. Oczywiście im niższy współczynnik odrzuceń, tym lepiej dla sklepu.
Jak już zapewne widzisz, analityka internetowa sklepu w przypadku działalności online jest naprawdę niezbędnym rozwiązaniem, jeśli chcesz rozwijać firmę i nie stać w miejscu. Dzięki temu możesz zmaksymalizować zyski i zminimalizować straty.